foros foros
842
BLOG

Gambit Kaczyńskiego wg. Radziejewskiego

foros foros PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

W ciekawy sposób dzisiejszą grę Kaczyńskiego tłumaczy w Nowej Konfederacji B.Radziejewski(link is external):

1. Jeśli Tusk przejdzie Kaczyński udowodni UE, że właśnie padła święta zasada będąca dotąd fundamentem UE, że to kraje członkowskie delegują kandydatów na ważne stanowiska wspólnotowe. Nominacja Tuska wbrew PL byłaby tutaj odnotowanym przez wszystkich precedensem.

Dodam od siebie, że w ten sposób Kaczyński wskazałby innym krajom wydatnie, co oznacza marsz ku federacji: więcej władzy i fruktów dla dużych mniej dla małych. W takiej UE byłoby to nieuniknione. Dziś dotyczy to PL ale jutro Niemcy mogą sobie wziąć np. stanowisko przynależne wg parytetu Belgom czy Portugalii. Jest to też wygodne dla Niemiec, motoru przekształceniu UE w federację (czyli odnowy Cesarstwa Niemieckiego ze średniego średniowiecza), bo lepiej zrobić ten precedens na "wrednej" Polsce.

2. Jeśli UE zmądrzeje, i fundamenty wspólnotowe zostaną jednak  zachowane, prezes PiS też odnotuje zysk, bo zablokował kandydaturę Tuska. 

Radziejewski podsumowuje, że oba te warianty są dla Polski niekorzystne i Kaczyński gra o nic - dla samej gry.

Moim zdaniem tutaj się myli. Bo w przypadku najbardziej na dziś prawdopodobnym, czyli reelekcji Tuska, po awanturze jaką PL zrobiła na forum UE trudniej będzie Tuskowi szkodzić Polsce - mieszać się w jej wewnętrzne sprawy, przynajmniej przez rok. Będzie bowiem na cenzurowanym. Kraje członkowskie też będą wiedziały, że nie można całkiem bez konsekwencji robić sobie safari na dzikim wschodzie strzelając do polskich ministrów i instytucji, bo z czasem przeradza się to w kłopotliwe sytuacje dla całej UE. Jeden z celów Kaczyńskiego zostanie więc, przynajmniej częściowo osiągnięty. Za cenę zszargania reputacji. Pojawia się pytanie o bilans.

Jest też jakiś kolejny cel, mówił o tym w zawoalowany sposób Kaczyński w TV, jaki i Janecki na tt (pytanie czy mówią o tym samym),  jaki? Może kolejna nominacja kogoś? Jedyne co Kaczyński w tej sprawie powiedział jasno, to że ktoś z kim rozmawiał kilka tygodni temu złamał przyrzeczenie. Myślę, że ambasady śledzą kalendarz spotkań prezesa i wiedzą o kogo chodzi.
 
Na koniec świąteczne, ale ciągle aktualne życzenia Kaczyńskiego dla opozycji. To jest jednak żałosne, jak wielkie nic prezentuje ona dziś nam, obywatelom. Bo odpowiedzią opozycji na pomysły PiS nie jest ani kontrpomysł, ani argumenty za dziś lecz dziecięce: PiS jest głupi, Kaczyński jest mściwy, dyktatura, łamanie demokracji itp.itd. Jedyne zaś działania pozytywne sprowadzają się do prób zerwania sejmu i przeszukiwania prywatnych rzeczy posłanek przez podjaranego posła Nitrasa. Ta nędza intelektualna nie jest jednak zaskoczeniem, dla kogoś kto śledzi od dłuższego czasu scenę polityczną PL.
 

foros
O mnie foros

</ script> WAU_small ('33nm7mbknmq3 ") </ script > a counter

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka